Jak głosi obiegowa opinia, nadmierny kontakt z obrazami śmierci i cierpienia – reprodukowanymi za pośrednictwem mediów – zobojętnia na ludzką krzywdę. To współczesne opatrzenie, powiązane z utowarowieniem cierpiącego ciała w medialnym spektaklu powtórek i transmisji na żywo, ma rzekomo osłabiać naszą wrażliwość, wytwarzając nowoczesnego człowieka-maszynę – niezdolnego do elementarnych odruchów empatii. Jednak kiedy w ciągu …