Sześć lat od wybuchu kryzysu finansowego, w którym ogromną rolę odegrał rynek nieruchomości, wciąż nie widać zbyt wielu dążeń do znaczących zmian prawodawstwa, planowania miejskiego i próby zaspokojenia rzeczywistego zapotrzebowania na mieszkania. Zmonopolizowany, zamknięty rynek ma się świetnie dzięki silnemu przekonaniu wśród nowoczesnego społeczeństwa, że to własność prywatna jest idealnym stanem, do którego należy dążyć. …