Najnowszy numer „Kultury Współczesnej” (3/2012, w druku), przygotowany przez Agatę Dembek, Mateusza Halawę i Marka Krajewskiego, podejmuje temat emocji późnego kapitalizmu – emocji kształtowanych w ramach przemian postindustrialnego społeczeństwa, towarzyszących jego instytucjom, ale również emocji i całej konstrukcji podmiotu związanej z późnym kapitalizmem w sposób strukturalny. Z badań socjologicznych wyłania się – nie pozbawiona sprzeczności …
Tag: magda szcześniak
magda i łukasz: intro – wyczerpani superbohaterowie
Po co jeszcze raz wyciągać z szafy zakurzone kostiumy? Po co zakładać maski i peleryny? Po co zbroić się po zęby? Można to zrobić, jak Alan Moore i Dave Gibbons w słynnych Watchmenach z lat osiemdziesiątych, prezentujących ponury komentarz do rzeczywistości Stanów …
magda i łukasz: intro archiwalne
Od 2009 roku amerykańska stacje telewizyjne A&E i TLC prezentują na swojej antenie programy ukazujące osoby dotknięte syllogomanią, zespołem patologicznego zbieractwa (“Hoarders” i “Hoarders: Buried Alive”). Programy te (oscylujący pomiędzy konwencją reality show i dokumentu telewizyjnego) opierają się na schemacie metamorfozy, leczniczej interwencji zespołu psychologa i profesjonalnych sprzątaczy (i oczywiście kamery) w zagracony świat patologicznego …
iwona kurz (rozmowa): Całe archiwum jest w niebie…
magda/łukasz: Ukazał się nowy numer „Kultury Współczesnej” zatytułowany Powrót do archiwum, którego jesteś redaktorką. Chcielibyśmy zacząć rozmowę od tego, czego w numerze stosunkowo najmniej, a więc od doświadczania archiwów z punktu widzenia kogoś, kto na nich, w nich i z nimi pracuje. iwona: Rzeczywiście nie wpłynął do mnie żaden artykuł od historyka, od kogoś kto …
magda: obrona pracy archiwalnej
W najnowszym numerze „Kultury Współczesnej” Andrzej Leśniak przewrotnie przypisuje chorobę nazwaną kiedyś przez Jacques’a Derridę gorączką archiwów nie społecznym archiwistom i historykom, ale również artystom i kuratorom. Zdiagnozowana przypadłość polega według Leśniaka na bezrefleksyjnym przywiązaniu do instytucji archiwum i jego metaforycznych wcieleń, przywiązaniu, które „stało się warunkiem możliwości niepamiętania, magicznym słowem — kluczem, który nie …
magda: dziewczyny na orliki!
Zima nie sprzyja co prawda okupacjom (w tych dniach w zależności od poglądów politycznych albo martwimy się o okupantów Wall Street, albo czekamy aż wreszcie zmarznięci zrezygnują z dalszego zajmowania przestrzeni publicznej). Sprzyja za to rozmyślaniu i planowaniu wiosennych akcji wywrotowych. W roku 2012 w Polsce najpewniej trudno będzie cokolwiek zorganizować, z powodu zbliżającego się …
magda: intro festiwale
Festiwale filmowe, festiwale muzyczne, festiwale sztuk i „kultur” przeróżnych. Na nasze ulubione czekamy jak na Święta – niecierpliwe odliczając dni do rozpoczęcia, kolekcjonując kolejne ogłaszane filmy, zespoły, wydarzenia, dyskutując o wyższości Offa nad Openerem, Malty nad Warszawskimi Spotkaniami Teatralnymi, Opola nad Sopotem, Ery Nowe Horyzonty nad Warszawskim Festiwalem Filmowym, berlińskim Biennale nad weneckim, krakowskiego Festiwalu …
magda: po kongresie – czym się różni performance od debaty?
Z zakończonego w niedzielę Europejskiego Kongresu Kultury wynieść można, jak mi się wydaję, zasadniczo dwie nauczki – i to wcale nie na przyszłość (jak na każdym wydarzeniu organizowanym z taką pompą i za takie pieniądze, to przyszłość i zmiana były właśnie najbardziej fetyszyzowanymi pojęciami), ale raczej na dziś, na już. Pierwsza nauczka ma charakter metodologiczny, …
magda: intro rowerowe
Ostatnie kilka lat w Polsce to niezwykły wzrost zainteresowania „kulturą rowerową”. Po transformacyjnym boomie na samochody nadeszła moda na rowery. Ten XIX-wieczny wynalazek zajmuje w dzisiejszej rzeczywistości (zwłaszcza) miejskiej nieco niejasną pozycję – między pojazdem a pieszym, między jezdnią a chodnikiem, między narzędziem a towarem. Mozolnie posuwająca się walka o prawa dla rowerzystów wymusza na …
łukasz z. & magda: intro – krzyż
15 kwietnia 2010 roku przedstawiciele harcerskiego ruchu „Inicjatywa Polsce i bliźnim” ustawili przed Pałacem Prezydenckim drewniany krzyż. 16 września o 8 rano krzyż został przeniesiony do kaplicy prezydenckiej. W ciągu ponad pięciu miesięcy publiczna przestrzeń Krakowskiego Przedmieścia, w której centrum znalazł się krzyż (najpierw jeden, później kolejne) stała się przestrzenią rozmaitych konfliktów społecznych, religijnych, światopoglądowych, …